Alkohol czy seks? Gorzałka wygrywa u Australijczyków
To trudny wybór, ale prawdopodobne jest, że większość ludzi zrezygnuje z alkoholu, zanim zrezygnuje z seksu ale nie kochający wódkę Australijczycy. Według nowej ankiety przeprowadzonej przez organizację charytatywną FebFast, jedna piąta Australijczyków byłaby bardziej zaniepokojona odstawieniem alkoholu, niż zmuszona do wstrzymania się od seksu.
I to nie tylko seks, z którego chętnie zrezygnowaliby na rzecz picia
Ankieta wykazała, że 12 procent wolałoby pozbyć się samochodu, a ta sama liczba chętnie porzuciłaby nawet swoich znajomych. Oczywiście może się zdarzyć, że zbyt dużo alkoholu będzie miało negatywny wpływ na ich życie seksualne, dlatego może to być powodem, że tak wielu Australijczyków rezygnuje z seksu.
Według dr D. Delvina, lekarza rodzinnego i specjalisty ds. Planowania rodziny, alkohol jest główną przyczyną zaburzeń erekcji. Wyjaśnił, że u wielu mężczyzn, którzy spożywają jego duże ilości, rozwija coś, co nazywa się Droop Brewera i ma tendencję do utraty zainteresowania seksem. Dodał, że kobiety mogą również doświadczać problemów ze swoim libido, gdy piją za dużo alkoholu.
Być może więc jeśli Australijczycy odstawią alkohol, byliby nieco bardziej chętni na seks i poczują co stracili.
